Przepis dostałam od Mamy, super, rewelacyjny i zajmuje aż całe 20 minut żeby mieć pyszne i smaczne, najszybsze na świecie pączaski.
Przygotowujemy sobie kubeczek z zimną wodą i łyżeczkę. Łyżeczką nabieramy małe porcje ciasta i wrzucamy na gorący olej. Pamiętajmy by moczyć łyżeczkę, aby ciasto nie przywierało.
Smażymy do złocistego koloru.
Kiedy pączki ostygną posypujemy cukrem pudrem.
Niestety będąc na Dukanie nie połakomiłam się na spróbowanie, ale podobno PYSZNE! Cała Rodzinka zachwala :)
- duży kubek serka waniliowego (400-500 g) np. Danio, ja osobiście użyłam 500 g serka, różnica 100 g. jest wielka, po prostu dodajemy łychę więcej mąki
- 1,5 szklanki mąki
- 3 jajka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 szklanki oleju do smażenia
- cukier puder do posypania
Przygotowujemy sobie kubeczek z zimną wodą i łyżeczkę. Łyżeczką nabieramy małe porcje ciasta i wrzucamy na gorący olej. Pamiętajmy by moczyć łyżeczkę, aby ciasto nie przywierało.
Smażymy do złocistego koloru.
Kiedy pączki ostygną posypujemy cukrem pudrem.
Niestety będąc na Dukanie nie połakomiłam się na spróbowanie, ale podobno PYSZNE! Cała Rodzinka zachwala :)
tez robie takie, najbardziej podoba mi sie w nich ze wychodza w takich fajnych ksztaltach:)
OdpowiedzUsuńTwoje paczusie wygladaja pyszniasto:)
Jak byłam mała to jakoś śmiesznie nazywałam takie pączkowe kuleczki. Nie pamiętam jak. Ale to był mój niemalże fetysz. Babcia z dziadkiem kupowali mi bardzo często po drodze do domu, w jedynej cukierni w miasteczku. Smaki dzieciństwa.
OdpowiedzUsuń